Quoting: Ewa Kulak w Kolumbii 2004
Sombrero vueltiao, charakterystyczny dla sawann Kordoby i Sucre, nadmorskich regionów Kolumbii, znanych z silnych upałów, kapelusz, dawno już przestał być elementem rolniczego stroju, stając się narodowym symbolem Kolumbii.
Ten typ kapeluszy, wykonywany jest z naturalnego włókna, określanego jako “trzcina strzała”, porastającego brzegi rzek i mokradła atlantyckiego wybrzeża, które następnie splata się ze sobą.
Sombrero vueltiao zaprojektowany został około 300-u lat temu i początkowo był wyłącznie biały, gdyż rzemieślnicy nie znali techniki farbowania.
Pojawił się on w plemieniu Zenú, a dziś, farbowany na bazie błota i liści rośliny zwanej `bija´, określany jest jako prawdziwe dzieło sztuki. Kapelusz ten to prawdziwa książka, przedstawiająca zwierzęta i rośliny i opowiadająca o czynnościach życia codziennego: polowaniach, rybołóstwie, zbiorach, sposobie urządzania mieszkań, itd.
Najbardziej wytworne sombreros posiadają 19, 21, 23 i 27 obrotów. To nazewnictwo staje się często powodem niedomówień i pomyłek, gdyż wiele osób nie będących ekspertami w tym temacie, sądzi iż liczba ta odnosi sią do ilości nawinięć trzciny, kiedy w rzeczywistości chodzi tu o ilość par włókna, które się splata. Im więcej takich par, tym bardziej elegancki okazuje się kapelusz.
Sombrero vueltiao jest efektem ponad 300 lat pracy rzemieślników, którzy z każdym dniem starają się ulepszać swój produkt. Po “27”, na pewno pojawi się “29” i bardziej skomplikowane vueltiaos. Nie możemy bowiem przewidzieć, dokąd doprowadzi Kolumbijczyków ich wyobraźnia, gdyż w materii kapeluszy żaden inny naród nie może się z nimi równać.
No hay comentarios:
Publicar un comentario